sobota, 10 marca 2012

Berecik...

Już trochę za późno na dzierganie nakryć głowy ale córka zgubiła pracowicie wydzierganą "własymi ręcyma" czapkę. Tu jest schemacik:
Ja robiłam ten beret "na opak" .Zaczęłam od ściągacza i dziergałam mając schemat przekręcony odwrotnie. Trochę musiałam się nagimnastykować ale córka była zadowolona.

piątek, 9 marca 2012

Bardzo ciekawa technika...

Trafiłam na ten filmik i zaraz zabieram się do wypróbowania tej metody... Niestety jak widać nie mogę się zmobilizować do systematycznego prowadzenia bloga a zdjęć się już trochę nazbierało... Za mało mam czasu i każdą wolną chwilę przeznaczam na dzierganie.

niedziela, 4 marca 2012

Tunika - kiecka....

Bardzo długo zdjęcie oczekiwało na publikację ale po przerwie jakoś nie mogłam się zebrać do pisania bloga. Jak widać zmodyfikowałam nieco projekt, przede wszystkim rękawy - są długie. Zdjęcie nie jest fajne - wiem ale modelka nieco przytyła i musi poczekać 4 kg(!)aby móc cokolwiek prezentować publicznie .Może teraz kiedy zmieniłam stronę będę miała większą motywację? Opis tuniki w moim starym blogu jeżeli znajdzie się ktoś ciekawy. Dzisiaj kończę pracę nad beretem dla córki bo pracowicie wydzierganą czapkę w komplecie z szalikiem po prostu zgubiła.

czwartek, 1 marca 2012

Motyle

Tak bardzo tęsknie do lata...niestety ogrom prac w ogrodzie nieco mnie przeraża - skończy się leniuchowanie po pracy.